Witam serdecznie! Przez ostatnie kilka dni zastanawiam się nad pewną kwestią. Obecnie posiadam zestaw:
MB: MSI Z97-G43
Procesor: Intel i5-4690k (bez OC)
Karta graficzna: MSI GeForce GTX 1070 Gaming X
RAM: 16 GB DDR3 1866 MHz
Zastanawiam się, czy jest sens wymieniać cały zestaw czyli procesor (i5-6600) + płyta główna + RAM (musiałby wymienić na DDR4), czy jednak lepiej kupić jakieś chłodzenie i zrobić OC procesora (tak wiem, mam odblokowany mnożnik i nawet z tego nie skorzystałem do tej pory![Tongue]( "Tongue")
). Komputer służy głównie do gier typu GTA Online, Battlefield 1, Wiedźmin etc., w przyszłości Mass Effect, Star Citizen itp. W tym momencie nie mam problemu z graniem w GTA Online na maks ustawieniach, ewentualne dropy klatek gdzieś w trawie do 35 fpsów, ale z tego co wiem to żadna karta aktualnie nie jest sobie z tym poradzić. Wiem też, że GTA dosyć mocno obciąża procesor i jestem ciekaw, czy gdybym wymienił na procesor typu i5-6600 to czy odczułbym skok w wydajności?
MB: MSI Z97-G43
Procesor: Intel i5-4690k (bez OC)
Karta graficzna: MSI GeForce GTX 1070 Gaming X
RAM: 16 GB DDR3 1866 MHz
Zastanawiam się, czy jest sens wymieniać cały zestaw czyli procesor (i5-6600) + płyta główna + RAM (musiałby wymienić na DDR4), czy jednak lepiej kupić jakieś chłodzenie i zrobić OC procesora (tak wiem, mam odblokowany mnożnik i nawet z tego nie skorzystałem do tej pory
). Komputer służy głównie do gier typu GTA Online, Battlefield 1, Wiedźmin etc., w przyszłości Mass Effect, Star Citizen itp. W tym momencie nie mam problemu z graniem w GTA Online na maks ustawieniach, ewentualne dropy klatek gdzieś w trawie do 35 fpsów, ale z tego co wiem to żadna karta aktualnie nie jest sobie z tym poradzić. Wiem też, że GTA dosyć mocno obciąża procesor i jestem ciekaw, czy gdybym wymienił na procesor typu i5-6600 to czy odczułbym skok w wydajności?