Hej, mam problem z kulturą pracy pc przy rozruchu sytemu. Problem polega na tym, że gdy włączam komputer, wyje on niemiłosiernie przez kilka sekund (na 99% jest to wentylator procesora - boxowe chłodzenie i5 4460). Miałem tak w starym komputerze serwerowym, ale jedynie wtedy, gdy przed włączeniem komputer został odłączony od zasilania (np. wyłączony przez listwę).
Jakieś pomysły co z tym zrobić najlepiej bez wymieniania chłodzenia? Może to też być zasilacz, ale tak jak wyżej pisałem - na 99% to wentylator procesora.
Specyfikacja mojego pc:
i5 4460 box; asus h81m-k; gtx 950 strix; hdd 1tb wd blue i jeszcze jakiś 250 gb; silentium pc vero m1 600w; zalman z3 plus; naped lightscribe (?).
Pozdrawiam.
Jakieś pomysły co z tym zrobić najlepiej bez wymieniania chłodzenia? Może to też być zasilacz, ale tak jak wyżej pisałem - na 99% to wentylator procesora.
Specyfikacja mojego pc:
i5 4460 box; asus h81m-k; gtx 950 strix; hdd 1tb wd blue i jeszcze jakiś 250 gb; silentium pc vero m1 600w; zalman z3 plus; naped lightscribe (?).
Pozdrawiam.